piątek, 30 marca 2012

Mój nowy skórzany nabytek :)

BALERINY firmy Caprice



skóra naturalna, troszkę grubsza podeszwa, wygoda,
do tego kokardki czarne połączone ze starym złotem . . .

Nie wiem jak Wy, ale ja musiałam je mieć . . . i mam :)

Wkrótce post . . .

niedziela, 25 marca 2012

Słońce potrafi poprawiać humor . . .

Kilkudniowe słońce skusiło mnie aby powrócić (co często robię) do bieli,
lubię łączyć biel z raczej jasnymi kolorami,
dzisiaj połączenie jeansu marmurkowego, bieli, pudrowego różu i brązu.


Zdjęcia wykonane przez: Jagoda Jojczyk






MARYNARKA SH | SPODNIE House | ZEGAREK Asos | BUTY Dune |

czwartek, 22 marca 2012

Piękny dzień !

Dzisiaj wstałam rano, byłam w pracy,
właściwie nie wydarzyło się nic specjalnego,
oprócz...
pięknego słoneczka,
które popołudniu zachwyciło mnie swym ciepłem:)
Niestety nie mam zdjęć wraz z promykami,
pokaże Wam kilka zdjęć, na których są pozostałości po tym,
co ze mną dzisiaj zrobiła zaskakująco piękna pogoda...



KOSZULA Pull&Bear|SPODNIE Bershka

Postaram się jutro o lepsze zdjęcia,
mam nadzieję,
że uda się je zrobić wraz z piękną pogodą . . .

środa, 21 marca 2012

Wielkie odkrycie, wielka wygoda, za tak niewiele . . .

Od dawna szukam pudru IDEALNEGO,

po dniu dzisiejszym i jednodniowym stosowaniu,
wiem, że znalazłam :)

Tajemnica tkwi w malutkim pudełeczku,
które matuje i wygładza,

a co najważniejsze jednocześnie nie uczula, nie zostawia "mąki",
nie robi maski, nie ma w sobie nic z "mandarynki",

jego mały minusik to to, że nie wytrzymuje 8godzin,
ale kosztuje tak niewiele, że mogę mieć jeden w domu,
a drugi przy sobie "w razie czego" :)

Moim nowym odkryciem jest antybakteryjny puder SYNERGEN


jego koszt nie przekracza 8,00-10,00zł,

za tą cenę nie oczekuję żeby był antybakteryjny,
mi wystarcza, że nie podrażnia i nie obciąża mojej skóry.

Polecam każdej z Was do mieszanej/tłustej cery :)


A już wkrótce kilka moich wiosennych "drobiazgów". . .





wtorek, 20 marca 2012

nowa pora roku, nowy zapach . . .

Wiosennie . . .

z okazji 22 wiosen otrzymałam wiosenny prezent,

delikatny, kwiatowo-cukierkowy, kobiecy, słodki, a jednocześnie wyważony . . .

te słowa przemknęły mi przez myśl jak pierwszy raz się spotkałam z nowością zapachową

Marc Jacobs - DAISY



Nie wiem jak to się stało, że "ktoś" bez konsultacji ze mną stworzył kompozycję idealną :)

Mam 125 ml tego wiosennego odkrycia i zamierzam być mu wierna :)

...przez jakiś czas ;)